Prowadzenie sprzedaży przez Internet wiąże się nie tylko z koniecznością odprowadzania podatku dochodowego, ale także podatku VAT-u. W niektórych sytuacjach można jednak uniknąć jego płacenia. Dowiedz się, czy możesz skorzystać ze zwolnienia z VAT-u i czy jest to dla Ciebie opłacalne!
Spis treści artykułu
Sklep internetowy a VAT – co trzeba wiedzieć?
Zakładając działalność gospodarczą, określasz, czy chcesz być płatnikiem podatku VAT, czy nie. Jeśli zdecydujesz się odprowadzać ten podatek, musisz wypełnić i złożyć w Urzędzie Skarbowym formularz VAT-R. Jeżeli nie jest Ci to potrzebne, po prostu zrezygnuj z rejestracji i pomiń ten krok.
Ale skąd masz wiedzieć, czy odprowadzanie podatku VAT-u Ci się opłaca?
Jeśli zdecydujesz się zostać płatnikiem VAT, będziesz sprzedawać swoim klientom produkty w cenach wyższych o wartość podatku. Jego stawka różni się w zależności od rodzaju towaru, ale w większości sytuacji wynosi 23% (5% w przypadku książek). Może to utrudnić znalezienie kupców, jeśli Twoja konkurencja oferuje te same lub podobne produkty w cenach niższych o podatek VAT. Z drugiej jednak strony, jako czynny podadnik VAT masz prawo odliczać ponoszone koszty od VAT-u należneg[o z tytułu sprzedaży. W ogólnym rozrachunku obniża to więc Twoje wydatki.
Zwolnienie z VAT-u da Ci możliwość sprzedaży towarów po niższych cenach, co prawdopodobnie ułatwi znalezienie klientów. Wszystkie koszty prowadzenia działalności gospodarczej poniesiesz jednak w całości (razem z VAT-em). Wykorzystasz je wyłącznie do obniżenia podatku dochodowego, jeśli rozliczasz się na zasadach ogólnych lub według podatku liniowego.
Sprzedaż internetowa a zwolnienie z VAT
Dla większości małych i średnich firm odprowadzanie podatku VAT-u jest kwestią wyboru. To, czy przedsiębiorcy przysługuje zwolnienie od tego podatku, zależy od rodzaju prowadzonej przez niego działalności oraz od osiąganych przychodów. W przypadku sprzedaży internetowej opodatkowanie VAT jest obowiązkowe, toteż jedynym kryterium, na podstawie którego możesz ubiegać się o zwolnienie, pozostaje limit przychodu – 200 tys. zł w danym roku podatkowym. Jeśli z tytułu swojego e-commerce wystawisz faktury na kwotę wyższą, nie masz wyboru i musisz zarejestrować się jako płatnik VAT.
Rozważając zwolnienie z VAT-u, należy pamiętać, że limit przychodów oblicza się proporcjonalnie do czasu istnienia firmy. Oznacza to, że jeśli rozpoczniesz sprzedaż w połowie roku, przysługuje Ci limit wynoszący jedynie 100 tys. zł.
Jako sprzedawcę internetowego ogranicza Cię nie tylko przychód. Zwolnieni z VAT nie mogą być również przedsiębiorcy handlujący takimi towarami jak:
- kosmetyki artykuły toaletowe,
- komputery i inne urządzenia elektroniczne,
- urządzenia elektryczne i sprzęt gospodarstwa domowego,
- maszyny niesklasyfikowane gdzie indziej,
- produkty z metali szlachetnych,
- produkty objęte akcyzą (np. alkohol, papierosy).
Do grupy sprzedawców, którzy nie mogą ubiegać się o zwolnienie z VAT-u, należą również właściciele firm posiadających siedziby poza granicami kraju.
Sprzedaż internetowa a VAT – płacić czy nie?
Podsumowując, odprowadzanie podatku VAT-u może być dla Ciebie obowiązkowe. Jeżeli jednak nie wyklucza Cię ani siedziba firmy za granicą, ani rodzaj towaru, który sprzedajesz, ani przychód przekraczający 200 tys. zł rocznie, możesz nie rejestrować się jako płatnik.
Zwolnienie z VAT-u opłaca Ci się, jeżeli:
- ponosisz niewielkie koszty prowadzenia działalności gospodarczej,
- nie kupujesz towaru, który sprzedajesz – handlujesz głównie własnymi produktami (np. rękodziełem lub materiałami cyfrowymi),
- Twoi klienci to przede wszystkim osoby prywatne, które nie odliczą VAT-u od zakupu,
- Twoi klienci to firmy zwolnione z VAT (np. organizacje społeczne, urzędy itp.).
VAT opłaca się płacić, jeśli:
- ponosisz wysokie koszty z racji prowadzenia działalności gospodarczej,
- sprzedajesz produkty nabywane od zewnętrznych dostawców,
- Twoja oferta skierowana jest do klienta biznesowego, odprowadzającego VAT.
Opodatkowanie VAT sprzedaży internetowej wiąże się z konkretnymi korzyściami dla przedsiębiorcy. Jeśli jednak nie widzisz dla nich zastosowania w swoim przypadku – w większości sytuacji możesz skorzystać ze zwolnienia. W razie jakichkolwiek wątpliwości najlepiej zrobisz, konsultując się ze swoim biurem rachunkowym.